Witaj.
To będzie dość długi wpis, zatem przysiądź do niego na spokojne przy drugiej kawie, kiedy będziesz miał już trzeźwy umysł i zastanów się co nowego wnosi w Twoje życie i Twój pogląd na sortowanie odpadów.
Podczas gdy ekonomiści narzucili nam wszystkim arbitralne traktowanie pieniądza, to o zasobach, które są ograniczone tego samego powiedzieć nie można.
Wyzwania stojące przed współczesnym światem są proste do zrozumienia dla większości z nas, ale sprawiają nam wciąż problem w realizacji.
Proste postanowienia: posadź drzewo, żyj zdrowo, bądź eko, nie śmieć - a taka mało efektywne wykonanie.
Czemu tak się dzieje, że śmieci, a właściwie odpady - czyli nasze zasoby, które wydobyliśmy/wytworzyliśmy wcześniej - zatem także surowce w rzeczy samej, traktujemy w tak nierozważny sposób?
Aby odpowiedzieć na to pytanie trzeba się zagłębić w czynniki sprawcze jakimi są legislacja ustawodawcza, tradycje kulturowe oraz przyczyny ekonomiczne.
Zanim jednak wyjaśnimy jak należy postępować aby sprostać wyzwaniom gospodarki obiegu zamkniętego GOZ w XXI wieku i nastepnych, dajmy sobie do zrozumienia, że odpady towarzyszą nam tak naprawdę od setek tysięcy lat, od kiedy datuje się siedliska pierwszego homo sapiens, czyli ""człowieka rozumnego"", ale nawet i wcześniej bo od prawie 2 milionów lat, gdzie panował nasz pra przodek homo habilis, czyli ""człowiek zręczny"".
Otóż już wtedy takiemu pierwotnemu człowiekowi towarzyszył odpad BIO, BIOODPADY. Czyli odpad z tego czym taki człowiek się żywił.
Tak, już wtedy człowiek segregował BIO, prawie 2 miliony lat temu.
Co robił z takim odpadem? Przykładowo z kości mógł wykonać jakieś ozdoby, lub nawet narzędzia przydatne na codzień. A co robił z urwaną gałęzią, na której rosły przepyszne owoce? Mógł wykorzystać na opał jak już potrafił krzesać ogień. Czyli praktycznie nie do BIO, lecz do kolejnej frakcji jednej z 3 podstawowych, którą omówimy niżej. Okazuje się także, że człowiek pierwotny nieświadomie mógł stosować zasadę REUSE, czyli - użyj ponownie. Ale kto tam go wie po takim czasie. ;)
Zatem powstaje pytanie, dlaczego przez setki tysięcy lat ewolucji nie potrafiliśmy się nauczyć traktować odpowiednio odpadów BIO i nawet w czasach nam współczesnych segregacja tej frakcji nie wygląda zadowalająco?
Niby kierujemy się przy tym ekonomią, ale ekonomią pieniądza, a nie ekonomią surowców, które są ważniejszym czynnikiem w gospodarce niż pieniądz, bowiem gospododarowanie i handel w wykonaniu naszych przodków zaczął się jak to mówią znawcy ze szkoły ASE od barteru, czyli wymiany. To jest dość kontorwersyjna teza, gdyż jak stwierdził antropolog David Graeber, historia handlu i pieniądza, zaczęła się od długu.
Dzisiejsze przepisy JSSO na 5 pojemników z MŚiK nakazują nam rozdzielać resztki z jednego talerza na dwa pojemniki, tak aby np. niezjedzone ziemniaki wrzucić do pojemnika brązowego na BIO, a niezjedzone mięso i kości do pojemnika czarnego na ZMIESZANE.
Przecież to absurd. Do tego samego pojemnika na ZMIESZANE, razem z mięsem i białkiem zwierzęcym nakazuje nam się wrzucać tekstylia bez względu czy są z włókien naturalnych, czy są z tworzyw sztucznych, oraz szkło nieopakowaniowe, jak np. ze zbitych szyb lub okularów itp.
Czynnik ekonomiczny, czyli brak środków na odpowiednią modernizację kompostowni, nie pozwolił do tej pory w wielu gminach (Kompostowania Łódź - ul. Sanitariuszek) rozwiązać tego problemu poprzez założenie odpowiednich sit na linii tak aby spełniały wymogi UE co do 3 kategorii odpadów BIO, czyli z domieszką odpadu mięsnego.
Normy te są bardzo restrykcyjne i podyktowane zostały zaistnieniem choroby szalonych krów - BSE (Bovine Spongiform Encephalopathy).
Zatem normy do sortowania BIO mamy odpowiednie, tylko kwestia odpowiednich nakładów finansowych na ich wdrożenie w zakładach przetwarzania. Tak, to skarbnicy w konkretnych przedsiębiorstwach, zdecydowali, że w wielu rejonach Polski segregujemy w absurdalny sposób, dzieląc z talerza na dwoje.
Ale weźmy pod uwagę, że nowoczesne instalacje przetwarzania BIOODPADÓW nie radzą sobie dobrze na wstępnym etapie nawet z workami foliowymi, w których społeczeństwo wynosi ten odpad do większych pojemników na zewnątrz.
Dlatego odpad BIO, powinien być traktowany wyjątkowo i przechowywany w specjalnych pojemnikach 120 litrowych w chłodniach przy altanach śmietnikowych, tak aby spowolnić procesy fizykochemiczne w nim zachodzące.
Najlepiej aby sortowanie BIO było wykonane skrupulatnie przez sortowacza odpadów, zaraz na trzecim etapie, czyli po dostarczeniu tej frakcji do altany śmietnikowej.
Na osiedlu budynków wielorodzinnych gdzie jest większa odpowiedzialność zbiorowa to można rozwiązać poprzez modernizację altan śmietnikowych, oraz rozszerzenie ich o minisortownie / segregatornie z odpowiednim zapleczem. Tak. Potrzebne są MINISORTOWNIE, co najmniej jedna na 6 do 9-ciu altan śmietnikowych.
W zabudowie jednorodzinnej jedna minisortownia wystarczy na około 540 rodzin/domów.
W takiej minisortowni, może być użyty zamknięty system BANKÓW ODPADÓW, czyli pojemników półpodziemnych typu MOLOK, gdzie pracownik tego BANKU rozdziela odpady dostarczone z altan śmietnikowych w okolicy na 6 banków x 3 podfrakcje, co daje 21 frakcji łącznie. Minisortowanią może być też Pawilon EKO AB opracowany przez Pana Andrzeja Bartoszkiewicza.
Natomiast przy marketach, można zastosować recyklomaty i inne pojemniki w ramach rozszerzonego pojęcia BANK ODPADÓW / SUROWCÓW. W takim BANKU ODPADÓW mogł by być też realizowany upcykling.
Z kolei na osiedlach domów jednorodzinnych o zabudowie rozproszonej, każdy powinien zadbać o organizację pojemników w ramach utworzenia własnej altany śmietnikowej, w której będą dogodne warunki do przechowywania frakcji BIO przez okres całego roku, nawet w okresie wysokich temperatur lub mrozów, ze wskazaniem do opróżniania tych pojemników zewnętrznych minimum raz na 7 dni (raz w tygodniu). Przy czym wyrzucać powinniśmy frakcję BIO w specjalnych workach papierowych dla tej frakcji, który to materiał będzie kompostowalny w 100% i nie zanieczyści nam frakcji BIO nieporządanymi związkami.
Nie zaleca się przenoszenia frakcji BIO w opakowaniach zastępczych i wyrzucania jej luzem do pojemników większych na zewnątrz, ze wzgledu na przenoszenie zanieczyszczeń na pojemniki i większe trudności z utrzymaniem reżimu sanitarnego, a także co najważniejsze umożliwienie ręcznego sprawdzania zawartości worków z BIO przez sortowacza.
To tyle jeśli chodzi o najstarszą frakcję odpadów, która jest z nami od zarania dziejów.
Teraz trzeba nam omówić kolejną frakcję, która jest z nami od tysięcy lat - jest to SZKŁO I CERAMIKA.
Może od początków używania szkła i ceramiki przez gatunek Homo minęło 50 tysięcy lat, a może 150 tysięcy, a może więcej. Nie wiem. Ale oficjalne źródła mainstreamowe datują początek garncarstwa na około 20 tysięcy lat BC.
Przez ponad 20 tysięcy lat nie poradziliśmy sobie z tym typem odpadów jako zorganizowana cywilizacja, to wręcz zatrważające stwierdzenie. Gdzie, w jaki sposób przebiega i dokąd zmierza rozwój naszej cywilizacji na tej planecie?
Waśnie ten odpad - tak cenne dla nas i przyjazne nam SZKŁO jest do dzisiaj bardzo źle traktowany i często gęsto można znaleźć go w lasach, krzakach nieopodal dróg przy sklepach spożywczych, lub nawet wręcz tuż na chodniku lub nieopodal na trawniku przy sklepie spożywczym, czyli nazwijmy to kolokwialnie naszych wodopojach i karmidłach.
Tak, jeśli chodzi o okolice sklepów / marketów spożywczych to zachowujemy się nawet gorzej niż zwierzęta, które potrafią się nakarmić i bez zostawiania po sobie bałaganu w otoczeniu - odejść w inne miejsce na czas do kolejnego posiłku. A my, potrafimy nawet zanieczyścić odpadami nasze powierzchniowe zbiorniki wody, jak stawy, jeziora, rzeki i same morza i oceany.
To jest katastrofa i prawie wszystko co robimy zmierza ku ŚMIECIOWEMU ARMAGEDDONOWI, ku totalnej zagładzie inaczej mówiąc.
Jak się przed tym biegiem wydarzeń bronić, jak zapobiegać najgorszemu? Odpowiedź jest niezwykle prosta. W systemie edukacji należy znaleźć miejsce i czas na przekazanie dzieciakom wiedzy o tym, że matematyka w codziennym sortowaniu odpadów przez 7 dni w tygodniu gra kluczową rolę.
Ta matematyka jest niezwykle prosta, a daje ogromne możliwości aplikacji jej w systemach sortowania odpadów na całym globie, włączając w to Australię i Oceanię, na kontynencie Ameryki północej - USA czy Meksyk, lub Brazylię, Argentynę w Ameryce. Poł., czy też wszystkie kraje Unii Europejskiej i kraje Azji jak Indie czy Chiny, a nawet kraje Afryki jak Nigeria czy Kenya.
Krótko mówiąc, na wszystkich kontynentach we wszystkich krajach powinno się uczyć młode pokolenie o pierwszej matematycznej metodzie sortowania odpadów, czyli 369SORTWASTE.
Nasze uniwersalne prawo matematyczne, które ma postać prostej formuły (X+Y+Z)=18; gdzie X=3,Y=6,Z=9 powinno być już nauczane od pierwszej klasy szkoły podstawowej. To już w wieku 6+ lat, dzieciaki powinny wiedzieć, że X=3 i to jest w kuchni.
X = 3 to taka ""Świeta Trójca Recyklingu"", MIX, BIO, SZKŁO/CERAMIKA. Paradoksalnie ta trójka jako konkretna cyfra jest wymieniana wielokrotnie na kartach Biblii jako naprawdę ważna cyfra/liczba.
Omówiliśmy BIO i SZKŁO/CER - pozostaje nam do tego dodać frakcję MIX, czyli ZMIESZANE, do którego to pojemnika w kuchni wrzucamy wszystko oprócz BIO i SZKŁO/CERAMIKA.
Czyli wszystko co cywilizacja nasza wynalazła w ostatnich wiekach wrzucamy do pojemnika trzeciego i mamy w ten sposób zachowany ład i porządek w świecie odpadów i całym przemyśle recyklingowym
Uwaga! - Jeśli opalamy w kuchni drewnem/węglem, to mamy jeszcze odpad POPIÓŁ/ŻUŻEL, który opisuje zmienna Z = 9, to Z to właśnie 9 frakcji dodatkowych, wyjątkowych, awaryjnych.
Tutaj może być też Z2: szambo, własna oczyszczalnia, lub odpady Z3: HIGIENICZNE (pieluchy, podpadski, tampony itp.), które segregujemy w łazience jeśli jest taka potrzeba, lub Z4: MAKULATURA, której pozbywamy się dużo i warto ja odsortować od MIX. W zmiennej Z mieści się łącznie 9 frakcji dodatkowych, z których przeciętna rodzina może wykorzystać tylko 3 lub nawet 1.
Więcej o zmiennej Z i wyliczonych przez nią frakcjach opisane jest w artykule pt:.
Zasady sortowania odpadów na okrągło.
Link: http://www.369sortwaste.pl/post?pid=7209402
Ale wróćmy do omówienia frakcji MIX (ZMIESZANE), czyli RECYKLINGOWANYCH I NIERECYKLINGOWANYCH w jednym pojemniku w kuchni.
To jeden z 3 najważniejszych pojemników w kuchni, które każde dziecko w wieku 6+ lat powinno znać jak literki ABC.
Nauczmy dzieci: W kuchni, MIX, BIO, CERAMIKA/SZKŁO, aby nam codzienne sortowanie lepiej szło.
Jednocześnie wyjaśniając coraz dokładniej przez cały okres edukacji znaczenie liczb/cyfr 3,6,9 w sortowaniu odpadów.
Dlatego pojemnik MIX w kuchni jako uniwersalny dodatek na wszystko inne z kuchni niż BIO i SZKŁO/CER to jest złoty środek przy najmniejszych kosztach, a największej efektywności sortowania - zakładając, że w kolejnych dwóch krokach i dalej postąpimy z tymi odpadami właściwie.
Jeśli w przeszłości jako budowniczy osad drewnianych lub statków/łodzi mieliśmy odpad w postaci drewna konstrukcyjnego, mogliśmy już wtedy w przeszłości np:. gdzieś w początkach Chrześcijaństwa założyć, że sortujemy na 3 podstawowe frakcje: MIX, BIO, SZKŁO/CER w każdym gospodarstwie.
Czemu przez 2 tysiące lat Chrześcijaństwa nikt na to nie wpadł, że rozwiązaniem dla problemów z odpadami jest liczba 3? Przecież to takie genialne i proste zarazem.
Idąc dalej tym tropem, należy uwzględnić, że już kolejno wynajdywane przez naszą cywilizację materiały, w tym w ostatnich dekadach wynalazek nowych stopów metali, czy plastików, z którymi sobie słabo radzimy - należy wrzucać do jednego pojemnika o nazwie MIX.
Trzeba przyjąć do wiadomości, że my - zwykli użytkownicy systemu - mamy mieć jak najprościej w sortowaniu odpadów i wdrażać system, w którym te proste zasady będą egzekwowane.
Takie zasady proponuje kampania 369 SORTUJ ODPADY prezentując całościowy system sortowania EKOAB 369 SORTUJ ODPADY (po angiesku ECO AB369 SORTWASTE), bazujący w swoich założeniach na systemie EKO AB, który całkiem efektywnie działał w Polsce w minionych latach.
EKO AB to wynalazek Polskiego inżyniera - Pana Andrzeja Bartoszkiewicza z Nowej Soli, wieloletniego praktyka i eksperta od gospodarki odpadami, który uznał, że systemy proponowane w Europie Zachodniej wymagają zbyt dużej dyscypliny społeczej.
Pan Andrzej Bartroszkiewicz za swój wynalazek został nagrodzony w 2006 roku przez miesiecznik = ""Przegląd Techniczny"".
Dopiero w 2019 roku ja Sylwester B. po powrocie z wieloletniego pobytu w Irlandii, zapoznałem się bliżej z problemami dotyczącymi sortowania odpadów w Polsce oraz poznałem Pana Bartoszkiewicza i wielu innych wspaniałych ludzi z branży recyklingowej i około ekologicznej to zdecydowałem się poprzeć system Pana Bartoszkiewicza i podjąłem się próby opisania go w sposób matematyczny i rozwinięcia go o nowe elementy składowe jak: niealtana śmietnikowa oraz BANKI ODPADÓW, które napełnia sortowacz odpadów.
Banki odpadów są opisane przez zmienną Y = 6.
Cała metoda 369 SORTUJ ODPADY bazuje na prostym uniwersalnym równaniu matematycznym, w którym są 3 zmienne - X, Y, Z.
Zakładamy tutaj, że zmienna X = 3 to pomieszczenie kuchenne, które jest najważniejsze w gospodarstwie domowym dla przeciętnej rodziny ale i również w każdej firmie dla jej załogi. Zmienna X jest równa 3 nie bez przyczyny, to 3 frakcje MIX, BIO, SZKŁO/CER.
Zmienna Y = 6 to po pierwsze 6 pojemników w altanie śmietnikowej dla wszystkich.
Zmienna Y = 6 to po drugie 6 banków odpadów, złożonych z 3 podfrakcji każdy. Łącznie 18 frakcji w bankach odpadów powinien oddawać wykwalifikowany sortowacz odpadów po 3 kroku do CENTRUM RECYKLINGOWEGO.
Do tych 18 trzeba dodać jeszcze 3; BIO, HIGIENICZNE i BALAST, z którym nawet sortowacz nie miał co zrobić.
Łącznie 21 frakcji powinno wychodzić z minisortowni/segregatorni oczyszczonych w miarę możliwości przez sortowacza odpadów.
Na ten system ECO AB 369 SORTWASTE powinny iść każde pieniadze. Pieniądze to rzecz do wyprodukowania - można dodrukować odpowiednie nominały, można dopisać cyferki na koncie i już są. To kwestia woli. Natomiast surowce, które są w odpadach i które marnotrawimy codziennie w zatrważających ilościach to część tego
co wydobywamy w postaci zasobów naturalnych, które są niestety jak wspomnieliśmy wcześniej - ograniczone. Jeśli ktoś nie rozumie pieniądza i bankowości to polecam przy okazji materiały kampanii POSITIVE MONEY POLSKA i UK oraz EUROPE.
Zatem, jeśli rozumiesz już te sztuczki wynikające z podstawienia konkretnych cyfr 3,6,9 tu i tam, to mamy w efekcie X = 3 w kuchni plus Z = 9 dodatkowych frakcji, w tym 3 lub 6 do 9-ciu pojemników w altanie śmietnikowej .
Proste? Zrozumcie!!! Żadne 5 w altanie śmietnikowej, jak podaje system JSSO, tylko 6.
3 frakcje podstawowe z kuchni (MIX, BIO, SZKŁO/CER) muszą mieć swoje odpowiedniki w altanie śmietnikowej, a do tego dodać należy HIGIENICZNE, TEKSTYLIA i BALAST. To dla Nas wszystkich.
Frakcja HIGIENICZNE jest z nami od wieków, jest potencjalnie niebezpieczna, bo może przenosić choroby, dlatego powinna być traktowana oddzielnie.
Frakcja TEKSTYLIA jest z nami również od zarania dziejów i każde dziecko potrafi rozróżnić odzież, czyli coś co człowiek nosi na sobie, od pojemnika np. na żywność lub jakiegoś innego przedmiotu nam służącemu jak np. komputer.
Zastanówcie się dobrze. Czy nie lepiej mieć naprawdę prosto i resztę powinien za nas zrobić wykwalifikowany sortowacz odpadów, który po przeszkoleniu będzie fachowo wykonywał swoją pracę i sprzątał po nas ten bałagan, który zostawiamy na codzień wielkim firmom recyklingowym, które zarabiają najwięcej na zwykłym transporcie odpadów z miejsca na miejsce i ich przesypywaniu.
System sortowania odpadów EKO AB 369 mając matematyczne podstawy powinien stać się światowym standardem i szybko wyprowadzić gospodarki wielu krajów z problemów z gospodarką odpadami.
Podsumowując ten wstęp, od którego powinna się rozpoczać debata na każdym szczeblu - czy to w szkołach na początkowym szczeblu nauczania, dlaej na uczelniach, w mediach, czy nawet podjęta wreszcie przez organ ustawodawczy - na temat efektywnej metody sortowania i opracowania najlepszego modelu dla recyklingu na nastepne dekady, trzeba przypomnieć te słowa, które wypowiedział wiele lat temu genialny wynalazca - Nikola Tesla.
Gdybyś tylko znał wspaniałość liczb 3, 6 i 9, miałbyś klucz do wszechświata. - Nikola Tesla
Metoda 369 SORTUJ ODPADY bazuje właśnie na tym stwierdzeniu Nikola Tesli oraz na diagramie Marko Rodina, przedstawiającym 9 cyfr na okręgu i 0 wewnątrz okregu, ale nie na samym środku. To takie podstawowe abecadło dla sortowania odpadów i ustanowienia jednolitego standardu w całym światowym recyklingu - nie lekceważmy jej. To jest czysta matematyka, która jest językiem uniwersalnym na każdej szerokości i długości geograficznej.
Jest to matematycznie unormowany opis, który jest jednocześnie prosty w aplikacji na codzień przez zwykłych użytkowników - w tym najmłodszych - a jednocześnie podający elastyczny (możliwość dostosowania do warunków terenowych) i kompleksowy sposób na opis każdej frakcji na każdym z 3 początkowych etapów sortowania, przed trafieniem do CENTRUM RECYKLINGU.
Tak, liczba 3 jest najważniejszym kluczem w rozwiązaniu zagadki - jak sortować odpady prawidłowo. Wszystkimi kluczami są te 3 liczby naturalne: 3, 6, 9.
Dlatego jeśli rozumiesz wagę tego opisu to proszę Cię o jedno.
Udostepnij link do tego artykułu trzem Twoim najlepszym znajomym, poleć im przeczytanie tego w ciągu 3 najbliższych dni i poproś każdego z nich o to samo o co ja poprosiłem Ciebie.
Pozdrawiam.
Pokój na Ziemi i dobrobyt niech kwitnie. Dzielmy się wiedzą, wiedza to potęga. Budujmy przemysł wydobywczy z odpadów.